Cześć, siema-mam mały problem,otóż mój kolega niby chce grać,niby ćwiczy ale tak naprawdę gra na kompie w league of legends lub inne gry-i nie ćwiczy.Powiedziałem mu żeby zrezygnował,bo to nie ma sensu... ale on się upiera że będzie ćwiczył i... i dalej nic
co zrobić ? bartrivtriku
Mały problem
- bartrivtriku
- Użytkownik
- Posty: 53
- Rejestracja: 7 lut 2013, 21:33
- Instrument/y: startone/amati
- Ustnik/i: 7c vincent bach
- Lokalizacja: N S
- andrzej-199017
- Użytkownik
- Posty: 685
- Rejestracja: 27 wrz 2011, 21:27
- Instrument/y: Amati ATR606S
- Ustnik/i: Gewa 3C
- Lokalizacja: MOD Postomino
- Kontakt:
Ja wyznaje taką zasadę że nie mozna nikogo do niczego zmuszać. Jak będzie chciał grać-ćwiczyć to zacznie, a jak nie to sam się zorientuje że to nie ma sensu. Nie przejmuj się kolegą, staraj sie dbać o to zeby samemu dobrze grać. Świata niestety nie naprawisz.
www.orkiestra-postomino.weebly.com
www.chomikuj.pl/andrzej-199017
facebook Młodzieżowa Orkiestra Dęta w Postominie
www.chomikuj.pl/andrzej-199017
facebook Młodzieżowa Orkiestra Dęta w Postominie
- 01adrian01
- Użytkownik
- Posty: 63
- Rejestracja: 3 lis 2012, 20:59
- Instrument/y: trąbka
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Polska
Spróbuj może go w jakiś sposób zachęcić do gry. Zagraj mu coś ambitnego żeby mu się trąbka spodobała i może wtedy sam zacznie ćwiczyć bo będzie chciał grać tak samo fajnie jak Ty. Ale jeśli ta jego gra ma być z musu to szkoda Wam czasu bo szybciej czy później i tak nic z tego nie będzie. On sam musi tego chcieć
- bartrivtriku
- Użytkownik
- Posty: 53
- Rejestracja: 7 lut 2013, 21:33
- Instrument/y: startone/amati
- Ustnik/i: 7c vincent bach
- Lokalizacja: N S
-
- Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 1 kwie 2013, 18:02
- Instrument/y: YAMAHA YTR 4335G
- Ustnik/i: YAMAHA 14B4
- Lokalizacja: K-K
- Przemysławek
- Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 27 lip 2010, 20:47
- Instrument/y: yamaha YTR1335 , YTR2335
- Ustnik/i: Yamaha 11B4, 14C4 Gp
- Lokalizacja: Z małopolski
To dokładnie jak mój siostrzeniec na klawiszach. Kupił keyboard i leży zakurzony w kącie grał może 2 tygodnie, pokazałęm mu ze dwie gamy i pasaże żeby się nauczył, ale dalej stoi w miejscu. Woli grać w fife, owszem ja też czasem gram ale po ćwiczeniu na trąbce. Wracając do tematu to zgodzę się z przedmówcami, może zrozumie kiedyś sam, że granie na trąbce to świetna sprawa. Trzymam kciuki za niego żeby ćwiczył to tyle . Pozdrawiam